Światowy Dzień Wróbla
20 marca obchodzony jest Światowy Dzień Wróbla. Celem święta jest zwrócenie uwagi na znaczne zmniejszanie się populacji tego gatunku w ostatnich latach.
Wróbel Passer domesticus to powszechnie znany gatunek ptaka, zamieszkujący tereny Europy i Azji. Ptak ten od wieków jest bliskim sąsiadem człowieka. Tam gdzie żyją ludzie, również można spotkać wróbla i to bez znaczenia czy jest to oceaniczna wyspa, pustynna oaza czy zwykłe miejskie podwórko. Chociaż ostatnio zaobserwowano, że liczebność tego gatunku w dużych miastach znacznie spadła. Głównych przyczyn tego stanu można szukać w ubywającej ilości miejsc do gniazdowania, źródeł pokarmu, jak i również polujących na młode osobniki srokach czy kotach. W związku z coraz mniejszą dostępnością naturalnych, niekoszonych trawników gdzie m.in. rosną chwasty, których nasionami żywią się wróble, jaki i również w wyniku prac termomodernizacyjnych budynków, których poddasza zazwyczaj stanowiły główne siedliska tego gatunku, wróble coraz częściej wycofują się z centrów miast.
Na terenie Polski wróbel objęty jest ścisłą ochroną gatunkową i należy do gatunków wymagających ochronny czynnej. Zgodnie z § 10 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, wykonywanie zabiegów ochronnych utrzymujących właściwy stan populacji lub siedlisk wróbla polega m.in. na:
- odtwarzaniu oraz zakładaniu nowych zadrzewień,
- ochronie drzew z dziuplami,
- budowaniu sztucznych miejsc lęgowych,
- dostosowaniu sposobów i terminów prac budowlanych czy remontowych, tak aby zminimalizować wpływ na zwierzęta i ich siedliska.
Co można zrobić, żeby wróble nie znikały z naszych miast? Trzeba działać aktywnie - po pierwsze zapewnić miejsca na gniazda. Wróble nauczyły się korzystać z tzw. stropodachów, należy więc pilnować aby nie zamykano do nich dostępu. Warto budować skrzynki lęgowe dla wróbli, pamiętając nie tylko o odpowiednich wymiarach (dno 13x13 cm, głębokość 20 cm, średnica otworu 4 cm) ale również o tym, by umieszczać je z dala od okien, bo ruch za oknem płoszy te ptaki i mogą porzucać lęgi.
Drugą ważną rzeczą, którą możemy zrobić to zapewnić wróblom odpowiednie schronienia w postaci gęstych i wysokich krzaków, w których będą mogły chować się zimą, a wiosną szukać owadów dla piskląt.
Trzecia ważna sprawa wiąże się z pokarmem, a dokładniej pomocą w jego zdobywaniu. Zimą można podrzucać im ziarna takie jak: nasiona słonecznika, kasza jęczmienna, gryczana, pęczak, pszenica, owies, płatki owsiane. Przy tym trzeba pamiętać, żeby to robić stale, bo wróble szybko się do tego przyzwyczajają. Jeżeli ktoś posiada ogród, to warto aby zostawił mały niezagospodarowany kawałek, gdyż nasiona tzw. chwastów są ważnym elementem w diecie wróbla (zwłaszcza rdest ptasi), dodatkowo będzie tam dużo stawonogów, zwłaszcza owadów, którymi wróble będą mogły karmić swoje pisklęta. Należy również zaniechać stosowania chemicznych środków ochrony roślin w pielęgnacji ogrodów, a nawet parków – ptaki poradzą sobie z tzw. szkodnikami.
Wróble są ogólnie znanymi ptakami, każdy z nas potrafi odróżnić ten gatunek od innych ptaków. Długość ciała wróbla to ok. 14-16 cm, a jego masa to zaledwie 25-30 g. Samiec ma szare ciemię i czarny krawacik, natomiast samica pozbawiona jest tych ozdób, a jej skrzydła są mniej barwne niż u samca. W Polsce określany jest jako ptak występujący powszechnie i gromadnie – można go spotkać praktycznie na terenie całego kraju.
Fot.: istockphoto.com/osemarie_Kappler